Gdy Liv została sama z Ferllo w jego sklepie ten nie od razu zareagował. Ani na oskarżenie ani na jej samo zachowanie. Oczywiście ta farsa nie była im obydwóm już potrzebna. Pewność Liv była nazbyt widoczna a sam juz-nie-Ferllo Parker nazbyt była znużona irytującym zachowaniem Paula. Była rektorka chwilami miała wrażenie że sam sam Paul domyślił się kim jest i tylko z nim się droczy jednak bez nazwania jej po imieniu miała związane ręce. Arva Vile był starym oprogramowaniem do zmiany wyglądu, jednak w czasach jego powstania obowiązywał jeszcze częściowy rygor na zasłony ciała, dlatego jego ograniczeniem stało się rozpoznanie przez jakąkolwiek osobę. W przypadku Parker była to Liv. Tak więc po nazwaniu jej po nazwisku system Arvy automatycznie zainicjował swoją własną kasację, uniemożliwiając jego kolejne użytkowanie. Z tego powodu wygląd jaki nosiła na sobie dawna przyjaciółka Liv był jej ostatnim i gdy go wyłączy ulegnie automatycznej delecji.